Klub Filmowy AMATOR
Klub Filmowy AMATOR rozpoczął swoją działalność 9 listopada 2008 roku. W sali projekcyjnej Ośrodka, Paulina Gorlewska, prowadząca Klub, swoją prelekcją wprowadza widzów w świat filmu, by następnie zaprezentować jedne z najznakomitszych polskich obrazów.
W tym nieprzezroczystym sześcianie - światło: film, ekran? Tak oczywiście. Ale również (ale zwłaszcza?) ten tańczący stożek, widzialny i niezauważony, który przedziurawią czerń niczym promień lasera. Tan promień spienięża się, stosownie do wirowania swych cząsteczek, w zmieniające się figury; obracamy swoją twarz ku monecie błyszczących drgań, których okazały strumień muska naszą czaszkę, lekko dotyka, od palców, ukośnie, włosy i twarz. Jak w starych doświadczeniach hipnotyzmu, jesteśmy zafascynowani, choć nie widzimy go z przodu, przez to miejsce błyszczące, nieruchome, roztańczone.
Tak pisze o wiązce światła, promieniującej z projektora by na chwilę stać się obrazem filmowym, wybitny myśliciel francuski Roland Barthes. W krótkim eseju Wychodząc z kina próbuje on podzielić się swoim doświadczeniem oglądania ruchomych obrazów na ekranie, mierzy się z pytaniem Po co widz chodzi do kina? Czy po to żeby obejrzeć film, czy może chce znaleźć się w ciemności: nieruchomy, niemalże w stanie hipnozy, muskany przez promień światła, który wyczarowuje obrazy piękniejsze od rzeczywistości? Barthes powiada, że możliwe jest połączenie tych dwóch pragnień, że widz może przykleić się do ekranu, zafascynowany oglądaną historią, a jednocześnie - odklejony- może odczuwać rozkosz wypływającą z ciemności na sali, z obecności innych, z migotania światła.
Wierzę, że w trakcie naszych spotkań, podczas oglądania i rozmów o pięknych, wartościowych filmach, które na trwałe zapisały się w historii polskiej kinematografii, dane nam będzie poznać przyjemność przyklejania i odklejania się od ekranu. Że dzieła wybitnych polskich artystów kamery będą pretekstem do rozmyślań o przedstawionych w nich losach bohaterów, do zadumy nad polską historią i kulturą, staną się wreszcie trwałą inspiracją dla nas samych. Filmy, które chciałabym Państwu pokazać, są utworami, które mnie sobą zaczarowały, domagały się miłości i uwielbienia. Mogłam zatem tylko poddać się ich urokowi i mocy. Mam nadzieję, że i Państwo zostaną zauroczeni.