Wystawa ukraińskich artystek w Sejnach

Wystawa ukraińskich artystek

"W Pograniczu znalazły schronienie i miejsce do pracy. Wystawa ukraińskich artystek w Sejnach." Gazeta Wyborcza, oddział Białystok, Monika Żmijewska, 22 kwietnia 2022

Po wybuchu wojny w Ukrainie ukraińskie artystki dzięki Ośrodkowi Pogranicze otrzymały schronienie i możliwość rezydencji artystycznej w Sejnach, Krasnogrudzie i Narewce. A dziś dzielą się swoją twórczością z nami. W piątek (22 kwietnia) o 17 w Białej Synagodze w Sejnach odbędzie się wernisaż i spotkanie z artystkami z Ukrainy pt. "Pogranicza". Zobaczymy prace powstałe podczas rezydencji.

Uczestniczkami rezydencji i autorkami dzieł na wystawie są: Olga Tkachova „VONA", Halyna Dudar, Khrystyna Melenchuk, Olena Sarzhenko, Solomiya Loboda, Ksenia Logvinenko, Maryana Sovin, Maryna Levchenko. Kuratorką i menedżerką wystawy jest Mariia Vasylets, a jej projektantką Olga Tkachova „VONA". Wszystkie pochyliły się nad symbolicznym pojęciem „pogranicze", łącząc je ze swoimi osobistymi doświadczeniami.

Organizatorzy wystawy zapraszają na nią tak: - Ukraińscy artyści oraz animatorzy kultury przybyli do Sejn i całego regionu na zaproszenie Fundacji „Pogranicze", przybyli do miejsca, gdzie buduje się mosty między różnymi narodowościami i kulturami. Przybyli tutaj, będąc już ludźmi pogranicza…Wystawa zbiorowa „Pogranicze" to opowieść o ukraińskich artystach - uczestnikach rezydencji poświęconej zgłębianiu i nadawaniu wyrazu własnemu pograniczu, rozpościerającemu się między wojną a pokojem, w czasie, w którym życie dzieli się na „przed" i „po", a wspomnienia przeszłości konfrontowane są z nieznanym jutrem. Tworzyli oni swoje dzieła w różnej formie artystycznej, ale zawsze w obliczu wojny w Ukrainie i tajemnicy życia, tej ulotnej chwili, która trwa mimo wszystko - czytamy w zaproszeniu na wystawę.

Ośrodek Pogranicze. Rezydencja dla artystów

Pierwsze artystki z Ukrainy na Sejneńszczyznę przybyły ponad miesiąc temu. Zaprosiły je Ośrodek i Fundacja Pogranicze z Sejn, która rezydencje twórcze dla ludzi kultury (pisarzy, tłumaczy, animatorów kultury) organizuje od lat. W obliczu dramatu w Ukrainie ekipa z Pogranicza już na początku marca rozszerzyła swój program rezydencyjno-pomocowy i twórcom ukraińskim oraz ich rodzinom zaofiarowała schronienie, stypendium i miejsce do pracy. W sumie pomaga łącznie kilkudziesięciu osobom.

Na początku marca Weronika Czyżewska-Poncyljusz z zespołu Pogranicza tuż przed przyjazdem pierwszych artystek z Kijowa i Charkowa mówiła nam: - We dworze w Krasnogrudzie [Międzynarodowe Centrum Kultury - red.] mamy gotowych 10 miejsc, ale pracujemy nad tym, by móc przyjąć więcej osób, mobilizujemy naszych partnerów, szukamy innych lokalizacji. Będziemy rozszerzać naszą ofertę, zarówno dla artystów, jak i ich rodzin. Dla dzieci postaramy się zorganizować program zajęć w naszym centrum. Myślimy też oczywiście o długofalowej pomocy. Mamy nadzieję, że się przydamy.

Przydali się, i to bardzo, w międzyczasie organizując też wiele innych cennych polsko-ukraińskich inicjatyw.

Miejsce bezpieczne

10 kwietnia w dawnej jesziwie w Sejnach, w sali na piętrze ekipa Pogranicza wraz ze swoimi ukraińskimi gośćmi otworzyła nową przestrzeń  - miejsce, w którym gospodarzami mają być Ukraińcy, jacy znaleźli schronienie i opiekę na Suwalszczyźnie. Tę nową sejneńską świetlicę nazwano: „Zustricz - Dom Spotkań".

- Cieszymy się, że wspólnie udało się nam stworzyć kawałeczek dobrego i bezpiecznego świata dla ludzi, którzy są uciekinierami z Ukrainy. Chcemy, by było miejsce ciepłe, dobre, spokojne, miejsce wypoczynku, spotkania, a także warsztatów integracyjnych prowadzonych przez nas, artystów z Ukrainy, ale i gości, których będziemy zapraszać. Tu będą się odbywały lekcje polskiego i ukraińskiego - zapowiada ekipa Pogranicza pod wodzą Krzysztofa Czyżewskiego.

Z kolei w Pracowni Sztuki Pogranicza we dworze Miłosza w Krasnogrudzie w ostatnim czasie odbywały się spotkania poetek i tłumaczek z Ukrainy, a także warsztaty plastyczne, których finałem ma być wydanie zbiorków wierszy ukraińskich autorów (również tych, którzy przebywają na Suwalszczyźnie). Trwa tłumaczenie tekstów, powstają projekty plastyczne książek i grafiki. Zajęte są też maluchy - dzieci z Ukrainy, które wraz z mamami gości Pogranicze. Wspólnie ze swoimi rówieśnikami z pracowni Gucia Zaczarowanego tworzą ilustracje do książeczek dla dzieci.

Gazeta Wyborcza oddział Białystok