|
|
Czesław Miłosz / Jarosław Iwaszkiewicz „Portret podwójny”
Czesław Miłosz / Konstanty A. Jeleński „Korespondencja”
Anna Arno w nowym numerze miesięcznika „Znak” (styczeń 2012) pisze o korespondencji Czesława Miłosza z Jarosławem Iwaszkiewiczem i Konstantym A. Jeleńskim wydanej nakładem Zeszytów Literackich.
„Korespondencja Miłosza z Iwaszkiewiczem i Jeleńskim to nie tylko opowieść o przyjaźni, ale zarazem niezwykłe świadectwo polskiej kultury XX wieku”.
|
» czytaj fragmenty online |
|
|
|
|
Czesław Miłosz / Jarosław Iwaszkiewicz „Portret podwójny”
|Uwielbiam Pana. Każdy wiersz Pana jest dla mnie objawieniem. [...] Pan jest dla mnie najdroższym przyjacielem i mistrzem.
Czesław Miłosz do Jarosława Iwaszkiewicza, 1930
Jak tak napiszesz tylko z potrzeby serca [...], widać wtedy, jak stara przyjaźń nie rdzewieje i jak zawsze, mimo że nas dzielą oceany, jednak to i owo wspólnie się i jednakowo odczuwa.
Jarosław Iwaszkiewicz do Czesława Miłosza, 1948
Nasze przewidywania co do Czesia sprawdziły się [...]! Uważam to za najwyższe świństwo, [...] wymigać się od tego, co winno być nas wszystkich udziałem, w sposób tchórzowski i małoduszny.
Jarosław Iwaszkiewicz do Anny Iwaszkiewicz, 1951
» zobacz |
|
|
|
Czesław Miłosz / Konstanty A. Jeleński „Korespondencja”
|Czuję się jak wąż, którego pocięto na kawałki i który nie może się zrosnąć. [...]
Nie widzę nikogo, poza Tobą, kto mógłby na użytek cudzoziemców moje kawałki posklejać, bo jednak, znając moje książki, wiesz, że istnieje pewna jedność.
Czesław Miłosz
Radość posiadania Twych wierszy w jednym tomie trudno wprost opisać. Może tylko podziw uratuje mnie. Mogłoby to być godnym motto Twojej poezji, ale w bardziej uniwersalnym sensie niż może przypuszczasz, bo podziw Twój ratuje również innych, Twoich czytelników.
Zawsze ten sam zachwyt. Potem robię sobie herbatę (inni domownicy wstają dopiero koło siódmej) i czytam Twoje wiersze, szczęśliwy, że zachwyt może być trwały, że potrafiłeś zatrzymać tyle przelotnych chwil. Szczęśliwy, że słowo może zachwycić i może to zrobić, nie kłamiąc, niczego nie ukrywając.
Konstanty A. Jeleński
Zabrałem się do czytania listów Kota Jeleńskiego do mnie. Pasjonująca książka. [...] Jedyne potwierdzenie wartości tego, co robię, znajdowałem w listach Jeleńskiego. Jeden czytelnik ⎯ ale jaki ⎯ to już chyba dosyć.
Czesław Miłosz
» zobacz |
|
|