Zapomniane Sąsiedztwo. Ewangelicy na Sejneńszczyźnie

Zapomniane Sąsiedztwo. Ewangelicy na Sejneńszczyźnie

W dniu 28 października 2006 roku podczas spotkania zaduszkowego w Białej Synagodze poświęconego prezentacji 3. tomu "Almanachu Sejneńskiego" miał miejsce wernisaż wystawy Zapomniane Sąsiedztwo. Ewangelicy na Sejneńszczyźnie.


Tematy wystawy:

  • Kościół i parafia ewangelicka w Sejnach 
  • Ewangelicy na Suwalszczyźnie i Sejneńszczyźnie 
  • Kronika parafii rzymskokatolickiej w Sejnach, obejmująca dzieje kościoła ewangelickiego w Sejnach 
  • Nazwiska parafian kościoła ewangelicko - augsburskiego w Sejnach w latach 30. XX w. 
  • Ze wspomnień Wandy Polińskiej i Ryszarda Essela 
  • Wspomnienia Andrzeja Lika o jego dziadku 

Ewangelicy na Sejneńszczyźnie i Suwalszczyźnie

Historia ewangelików na Sejneńszczyźnie i Suwalszczyźnie przebiegała różnie, zależnie od odmiennych stosunków politycznych, religijnych, kulturalnych i gospodarczych panujących w zaborach, w których ziemie te się znalazły.

Po trzecim rozbiorze Polski w 1795 r. tereny Suwalszczyzny znalazły się pod zaborem pruskim. Wówczas to jako pierwsi przybyli tam, głównie z Prus, na mocy uchwały sejmowej, koloniści niemieccy.

Parafia suwalska jest jedną z najstarszych parafii ewangelicko-augsburskich. Założycielami jej byli przybysze z Prus Wschodnich, którzy w 1793 r., w liczbie 40 rodzin, osiedlili się we wsi Chmielówka (14 km od Suwałk). Na jej utrzymanie uzyskali od króla Polski Stanisława Augusta Poniatowskiego 150 mórg ziemi ornej i łąk. Szambelan królewski Stanisław Ejsmont, wyznania ewangelickiego, darował kolonistom 10 mórg ziemi na utrzymanie szkoły. W 1802 r. parafia została prawnie uznana i otrzymała stałego pastora. Na nabożeństwa luteranie suwalscy zbierali się w wynajętym pomieszczeniu. W 1838 r. siedzibę parafii przeniesiono do Suwałk, a w 1841 r. wzniesiono tam murowany kościół Świętej Trójcy.

Największe natężenie osadnictwa luterańskiego przypadło na I połowę XIX w. Po upadku powstania listopadowego napływ nowych osadników osłabł, a po roku 1860 prawie ustał.

W 1880 r. w parafii sejneńskiej, przy ogólnej liczbie 721 dusz (151 rodzin), było 480 Niemców i 241 Polaków, poza nimi pewna liczba ewangelików Litwinów. Po I wojnie światowej w związku z prześladowaniami liczba ludności gwałtownie się zmniejszyła.

I wojna światowa radykalnie zmieniła położenie luteranów na ziemiach znajdujących się pod władaniem Rosji. Ewangelików władze uważały za Niemców, a tych z kolei - jako że Rosja prowadziła z państwem niemieckim wojnę - zaczęły uważać za potencjalnych szpiegów i dywersantów. W końcu 1914 r. carat zaczął wysiedlać luteranów w głąb Rosji. Pierwszy rozkaz o deportacji pochodził z listopada

1914 r. i dotyczył guberni suwalskiej. Zostali z niej wysiedleni wszyscy ewangelicy - narodowości niemieckiej, polskiej i litewskiej. Nie wiadomo ilu z nich wróciło po wojnie do Sejn.

Liczebność parafii ewangelicko-augsburskiej filiału sejneńskiego wynosiła w kolejnych latach: 1922/23 - 200 osób, 1930 - 350, 1935 - 350, 1938 - 400. W 1930 r. w Sejnach, w parafii liczącej 350 wiernych, odbyło się 18 chrztów, trzy śluby, konfirmowano cztery osoby, dziewięć osób zmarło. Według danych z ostatniego spisu powszechnego z 1931 r., liczba mieszkańców Sejn wynosiła 3412 osób, wśród których ewangelicy stanowili około 11 procent.

Prześladowania miały też miejsce podczas II wojny światowej. Okupanci uważali ewangelików za Niemców i nakazali im wpisywać się na tzw. volkslisty, które jednoznacznie stawiały luteranów na równi z okupantem. Sposoby wymuszania zgody na wciągnięcie na listę były bezwzględne - stawiały przed wyborem - albo podpis albo zagłada całej rodziny. Wielu ewangelików nie zgodziło się jej podpisać, za co zostało zesłanych do obozów koncentra­cyjnych. Tysiące ewangelików narodowości polskiej i niemieckiej musiało opuścić Polskę. Do Sejn już nie powrócili. Po dzień dzisiejszy funkcjonuje parafia ewangelicka w Suwałkach.

Kościół i parafia ewangelicka w Sejnach

Zbór ewangelicki w Sejnach powstał w 1844 roku. Suwalszczyzna była wtedy pod zaborem rosyjskim. Ostrze polityki carskiej w owym czasie skierowane było przeciw Kościołowi rzymskokatolickiemu i obrządkowi grekokatolickiemu, natomiast protestantyzm niejednokrotnie był popierany. Władzom rosyjskim zależało na utrzymaniu wśród wyznawców tej wiary silnej grupy narodowościowej obcej Polakom. Dlatego też w 1843 roku, m.in. w Sejnach, caryca Aleksandra Fiodorowna wydała zgodę na budowę kościoła ewangelickiego, w jednej trzeciej finansując jego powstanie. Wyasygnowana kwota wynosiła 573 rubli. Za te fundusze filia pozyskała kamienny dom modlitwy, dwa domy drewniane i 1,5 morgi gruntu pod ogród. Pod koniec XIX wielu w jednym z tych domów wynajętych od konsystorza ewangelickiego urządzona była cerkiew. W dokumentach parafialnych, datujących się na początek XX wieku, w składzie dóbr parafii nadal figuruje dom parafialny dla kantora oraz dom mieszkalny z oficyną. Dokładna data wybudowania kościoła nie jest znana. Według dokumentów, z pewnością były to lata pięćdziesiąte lub sześćdziesiąte XIX wieku. Do tego czasu nabożeństwa odprawiano w domu parafialnym.

Sejny nigdy nie miały swojego pastora. Raz na tydzień dojeżdżał pastor z Suwałk, który otrzymywał za to 75 rubli rocznie. Właściwą pracę duszpasterską wykonywał natomiast, mający z parafianami kontakt na co dzień - kantor. Miał on być nauczycielem i pomocnikiem pastora. Kantorat był urzędem świeckim, na który wybierano osoby religijne, umiejące czytać i pisać. O przyjęciu kantora decydował pastor. W latach pięćdziesiątych XIX wieku funkcję tę w Sejnach sprawował Frydrych Robbert, nauczyciel w tamtejszej Szkole Ekumenicznej. Ewangelicy mieli również własną szkołę ściśle powiązaną z parafią, która łożyła na nią środki finansowe. Mieściła się ona w domach modlitwy wraz z mieszkaniem kantora, który prowadził zajęcia.

W okresie międzywojennym funkcję pastora pełnił kapelan wojskowy Korpusu Ochrony Pogranicza. Wielu stacjonujących w Sejnach żołnierzy KOP-u było ewangelikami i razem z wiernymi uczestniczyło w nabożeństwach.

W czasie II wojny w kościółku ewangelickim nie odprawiano nabożeństw. Niemcy zażądali od pastorów odprawiania ich w języku niemieckim. Ci, którzy nie wyrazili na to zgody, zostali aresztowani i wywiezieni do obozów koncentracyjnych. Wśród nich pastor suwalski Wilhelm Arthur Borkenhagen (duszpasterz w latach 1924-1943).

Po wojnie były tu odprawiane msze katolickie z udziałem księży emerytów mieszkających na plebani przy bazylice sejneńskiej. Od tej pory kościół zyskał wezwanie Matki Boskiej Częstochowskiej. Msze były odprawiane do lat siedemdziesiątych równolegle z nabożeństwami w bazylice. Po Soborze Watykańskim II (1962-1965), kiedy wprowadzono używanie języków ojczystych podczas mszy w miejsce łaciny, w kościółku zaczęto odprawiać je po litewsku. W tym czasie funkcję proboszcza sprawował ksiądz Stanisław Rogowski. Msze odprawiano do wiosny roku 1993, kiedy to nowy ówczesny biskup łomżyński Juliusz Paetz dekretem kościelnym nakazał przywrócenie w bazylice sejneńskiej sprawowania mszy w języku litewskim.

W 1973 roku przeprowadzono gruntowną modernizację wnętrz i fasad kościoła. Pod kierunkiem Czesława Bieleckiego z Sejn odnowiono tynki, uzupełniono braki blacharskie, dorobiono kule z blachy miedzianej na wieży i wyprostowano krzyż, który groził zawaleniem. Wzniesiono ołtarz, wmontowano tabernakulum w ścianę po jego lewej stronie, zmodernizowano oświetlenie. Przed kościołem ułożono chodnik. Drugi gruntowny remont miał miejsce w 1999 roku, pod kierunkiem księdza Kazimierza Gackiego. W latach 1998-1999 w kościele mszę niedzielną dla młodzieży odprawiał ksiądz Władysław Napiórkowski. Od tamtego czasu kościół pełni w razie potrzeby rolę domu pogrzebowego.

Wystawa została zrealizowana przez Ośrodek "Pogranicze - sztuk, kultur, narodów" w ramach projektu "Międzynarodowy wolontariat w ochronie krajobrazu kulturowego na Warmii i Mazurach". Jej autorkami są Agata Szkopińska i Monika Waryszak. Przedsięwzięcie zostało sfinansowane przez Stowarzyszenie Wspólnota Kulturowa "Borussia" oraz Stiftung "Erinnerung, Verantwortung und Zukunft". 

Wkład w powstanie wystawy mają też Wanda Polińska z Suwałk, Ryszard Essel z Olecka, ks. Kazimierz Gacki - proboszcz parafii rzymskokatolickiej w Sejnach i ks. Robert Penczek - proboszcz parafii ewangelicko - augsburskiej w Suwałkach. 

Początkowo była eksponowana w Białej Synagodze, od 16 listopada 2006 można było ją oglądać w Domu Pogranicza.

7 czerwca o godz. 11.30, wystawa "Zapomniane sąsiedztwo - Ewangelicy na Sejneńszczyźnie" prezentowana była w ramach Diecezjalnego Zjazdu Chórów Diecezji Mazurskiej w parafii Ewangelicko - Augsburska św. Trójcy w Suwałkach.