Zależności

Wróbel (Paweł Rzodkiewicz) 
Zależności


Ja popatrzę dzisiaj na te wszystkie zależności,
Wiem to chcę, to co lubię jakich gości,
Jak nie masz zdrowia to pewnie brak odporności,
Pościg dla forsy strata osobowości,
Wysokie loty, wysokie noty,
Ooj Ty!
Nie radzisz sobie chyba masz coś z niedojdy,
Jest wojsko, są wojny
Karabiny i bomby,
Konkrety banały,
Ścieki i kanały,
Sentencje głębokie zamieniają się w morały,
Bo dwóch miechach chlania nie możesz żyć bez gorzały,
A po czterech latach jesteś pur wykapany,
Skąpany w błocie i zarzygany,
Rany często zadają ból,
Twoje wady będą ciągnąć Cię w dół,
A zalety wywindują w górę,
A jeśli zwariujesz to wtedy będziesz dureń.

Prosta zależność,
Zdrada to niepewność,
Zazdrość to zguba,
A szczerość to jedność,
Kiedy masz chajs to te głupie „one” legną,
Kiedy się poddasz to przegrasz na pewno,
Wiem że wewnątrz też bywam niestabilny,
To zewnętrzny czynnik powoduje ten stan dziwny,
Jak nie zawiniłem no to jestem niewinny
A kiedy trzeba to potrafię być zimny, 
Jesteś miękki, no to dajesz sobie jechać,
Jak lubisz się śmiać, to się uśmiechaj,
Jak chcesz kochać no to radzę nie zwlekaj,
Jak lubisz marzenia to przed nimi nie uciekaj,
Na znajomych czekaj to i oni zaczekają,
Masz doświadczenie to o zdanie Cię pytają,
Jak wychwalają to na pewno się należy,
Tak to już jest że coś od czegoś zależy.