To moje metaforyczne, poetyckie, osobiste rzeczy, które robione były w tamtych latach do szuflady, bo nie miały odbiorcy, nie mogły mieć mecenasa państwowego ze względu na politykę realizmu socjalistycznego. Okazuje się jednak, że to, co robiłem do szuflady, stało się bardzo trwałe, bardzo cenne dzisiaj dla mnie. Myślę, że ciekawe dla innych.
Andrzej Strumiłło (Apetyt na życie, "Gazeta Współczesna")
Artykuły prasowe:
Jubileusze Andrzeja Strumiłły, "Gazeta Wyborcza" (Białystok) 24.10.1997
Jubileusze profesora Strumiłły, "Gazeta Współczesna" 27.10.1997
Krystyna Konecka, Apetyt na życie, "Gazeta Współczesna" 28.10.1997
Prawdziwa lekcja, "Przegląd Sejneński" nr 12/1997