Singledread, w którym razem z Malikiem, Madmikiem i Czaplą robimy reggage imprezy. Dajemy dużo energii, a ładowarkami są bawiący się ludzie na imprezach.
Z Bauaganem Mistrzów gramy na żywych instrumentach. Z racji żywości instrumentów, czasem same decydują się na uwolnienie spoza schematów, dźwięki z nich odlatują wtedy w jakieś krainy improwizacji. Piosenki też lecą, a my razem na nich jak na latajacych dywanach. Muzyka bardziej naturalna niż oddychanie, prostsza niż horyzont, glębsza od możliwości jej poznania.