Rzecznik Auszrine Burneikiene zapowiedziała, że w czwartek rozpocznie dochodzenie w tej sprawie.
Chodzi o ogłoszenie samorządu rejonu wileńskiego, które ukazało się w środę na portalu Lrytas. Jednym z wymogów zatrudnienia w samorządzie rejonu, który w 61 proc. zamieszkują Polacy, jest znajomość języka polskiego.
"Wiadomo, że księgowość na Litwie jest prowadzona w języku państwowym, litewskim. Dlatego wymóg znajomości języka polskiego przy poszukiwaniu pracownika wzbudza uzasadnione obawy, czy ta instytucja budżetowa (samorząd) nie stwarza wyjątkowych warunków dla przedstawicieli pewnej narodowości" - czytamy w piśmie posła Lydeki.
W ocenie sekretarz Rady Samorządu Rejonu Wileńskiego Renaty Cytackiej pismo posła jest elementem kampanii wyborczej.
"Kwestia używania języka polskiego w naszym samorządzie była poruszana również przed poprzednimi wyborami parlamentarnymi. W 2008 roku rzecznik równych możliwości po zbadaniu sprawy nie miała do nas zastrzeżeń" - powiedziała PAP Cytacka.
Prezydent Litwy Dalia Grybauskaite podpisała dekret wyznaczający wybory parlamentarne na 14 października.
Z Wilna Aleksandra Akińczo
Źródło: PAP