Zdjęcia te nie mają żadnych efektów specjalnych oraz dramatycznych fabuł, wszystko jest prost a nawet staromodne a przez to prawdziwe. Umiejętność widzenia odróżnia artystę od użytkownika sprzętu fotograficznego. Utrwalanie jest wtórne.
Na tej wystawie więc są zdjecia, które autor ceni sam. ma do nich stosunek nadzwyczajny. Bo one są odciskiem wewnetrznej wizji autora. Fotografie są ciepłe ale pozbawione sentymentalizmu. To rozwlekły na dziesięciolecia dzienniczek jego wrażeń, wspomnień.
Wladimir Nikitin
Wernisaż odbył się z udziałem autora fotografii, Igorem Gilbo, który opowiedział o swoich podróżach w głąb Rosji oraz pasji fotografowania.
Igor Gilbo
Urodził się w grudniu 1943 w Archangielsku. Od roku 1950 żył w Murmańsku. Po ukończeniu klasy ósmej rozpoczął pracę uczęszczając jednocześnie do szkoły wieczorowej. Służył w wojsku. Pracował jako szofer i ślusarz. W końcu lat 60-tych XX wieku łowił ryby w Morzu Barentsa i w Oceanie Atlantyckim. Ukończył kijowskie Technikum Fotograficzne. Fotografuje od 1970 roku. Od 1994 roku jest wydawcą. Jest autorem pięciu wystaw indywidualnych.
