Książka o Antanasie Baranauskasie (Antonim Baranowskim), poecie litewskim i polskim, uczonym i biskupie sejneńskim, powstająca w stulecie jego śmierci (2002 rok), była pisana po litewsku, ale z myślą o przede wszystkim polskim czytelniku. Taki był autorski zamiar i taka też była intencja wydawcy. Wersja litewska książki ukazała się w Wilnie już w 2003 roku, a teraz wreszcie doczekała się wydania polskiego w Sejnach. Minione lata przyniosły wiele argumentów i dowodów na to, że w wizjach poetyckich Antanasa Baranauskasa i jego kaznodziejskim zapale obecna była próba spojenia ogniw, które również po z górą stu latach wydają się nie do połączenia. Nie wiemy jak widział przyszłość swoich owieczek biskup, jednak na pewno nie mógł on sobie wyobrazić, że w odrodzonej Litwie, na wschód od Wilna, na progu XXI wieku istniał będzie problem porozumiewania się po litewsku. Ideały wielojęzycznego społeczeństwa nie raz już upadały na tym pograniczu, a trwające przez ostatnie lata spory polityczne wokół obu narodów, ich integralności państwowej, życia codziennego i bezpieczeństwa mniejszości narodowych niejednokrotnie przypominały spacer po drodze usłanej cierniami.
(…)
Niniejszy szkic do monografii Antanasa Baranauskasa powstał z chęci odpowiedzi na żywotną potrzebę współczesnych Polaków i Litwinów, aby weryfikować narodowe hagiografie, przywracać wieloznaczność bohaterskim czynom, nie patrzeć na wspólną przeszłość obu narodów z jednej tylko perspektywy, szukać interpretacji, które pozwolą na nowo oświetlić wydarzenia historyczne i z większą tolerancją traktować osoby, które są wszak częścią jednej rodziny. Wykorzystując prace dotychczasowych biografów poety, artykuły, jakie ukazały się w periodykach, i dokumenty dotyczące biskupa, przechowywane w archiwach, starałem się oszczędną kreską naszkicować drogę życiową tego obdarzonego licznymi talentami człowieka wzniosłych uczuć i kontrowersyjnych koncepcji. W tytule – Szlak wieszcza (Giesmininko kelias) – zawarłem istotę całego zamysłu. Staram się pokazać, z jakim bagażem przybywał biskup Antanas Baranauskas do katedry w Sejnach, jakie były jego marzenia i plany oraz co można wywnioskować z jego czynów.