„Ceratitis Capitata” - to gatunek muchy, która objada się i wyrządza różnego rodzaju szkody owocom fory śródziemnomorskiej. Być może to jej daleka kuzynka wleciała któregoś słonecznego dnia do kościoła w Błoniach pod Tarnowem gdzie Paweł Szamburski nagrywał swój solowy album. Podejmował on wątki liturgiczne wielkich religii basenu Morza Śródziemnego i odżywiał klarnet owocami tamtych sakralnych tradycji muzycznych. W swojej grze oraz pracy z instrumentem wykorzystał odniesienia, motywy melodyczne, a także ekspresję i ornamentykę chórów prawosławnych, muzyki sufckiej, żydowskiej, a także bahaizmu czy chorału gregoriańskiego. Klarnet w swej barwie i plastyczności artykulacyjnej zbliżony do ludzkiego głosu pozwolił na niezwykle ciekawą interpretację melodii oraz śpiewu różnych tradycji i kultur. Artysta mimo oczywistych dyferencji starał się odnaleźć ich rdzenne podobieństwa oraz głęboką muzyczną, duchową spójność. Czy wyrządził szkody? Jedno jest pewne - mucha bzyczała głośno, ale w pewnym momencie zaprzyjaźniła się z dźwiękami i spoczęła w bezruchu. Pozwoliła słuchać i grać. I oto jest - pierwszy album solowy Pawła Szamburskiego - „Ceratitis Capitata”. Zawiera on pięć intymnych wypowiedzi na klarnet i klarnet basowy, dla których podstawą stała się właśnie tradycyjna muzyka sakralna. Nagrania dokonane zostały w kościele w Błoniach pod Tarnowem przez Piotra Czernego, okładka zaprojektowana przez Pawła Ryżko, a całość wydana w limitowanej serii LadoAbc SB.
Paweł Szamburski - (ur. 1980) muzyk związany z warszawskim środowiskiem LadoAbc. Studiował na wydziale Antropologii Kultury oraz Muzykologii UW. Współtwórca takich zespołów jak: SzaZa, Horny Trees, Meritum, Cukunft czy kwartet klarnetowy Ircha. Tworzy muzykę na polu interdyscyplinarnym - dla flmu, teatru, kina niemego, tańca współczesnego czy słuchowisk. W pracy muzycznej najcześ̨ ciej wykorzystuje klarnet, głos oraz elektronikę. Dzięki efektom zapętleń i delikatnych przetworzeń artysta jest w stanie komponować na żywo bogate, polifoniczne struktury dźwiękowe.
POSTY