O wyprawie do Szwajcarii pisze jedna z młodych aktorek, Małgorzata Lewandowska:
"W piątek zagraliśmy nasz pierwszy spektakl w Szwajcarii. Grało nam się bardzo przyjemnie, wszyscy ludzie, nie ukrywając swej radości, bawili się z nami. Odkryliśmy (na pewno nie pierwsi), że Szwajcarzy są bardzo miłymi ludźmi.
Istnieje na świecie coś takiego jak szkoła eurytmii, gdzie dzieci najpierw uczą się gry na jakimś instrumencie, poruszania się w rytm muzyki, śpiewu, a dopiero po trzech latach nauki uczą się pisania, czytania. Jedna z takich szkół znajduje się w Zugu, jej pełna nazwa brzmi Rudolf Steiner Schule. Zagraliśmy tam nasz drugi spektakl, na którym były dzieci różnych ras...
Niedziela różniła się od tej naszej sejneńskiej, bo zamiast wypoczywać siódmego dnia, jak nakazuje Pismo Święte, postanowiliśmy popracować, aby rozweselić choć trochę Szwajcarów... Przedstawienie graliśmy w miasteczku St. Gallen w sali katechetycznej z bardzo śliską, ponieważ dobrze wyfroterowaną posadzką, nie trudno było więc o upadek, jednak nikomu z nas się to nie przytrafiło podczas spektaklu. Myśleliśmy, że nie będziemy mieli żadnego śmiesznego wspomnienia z tego miejsca, a jednak stało się. Jedna z koleżanek, wybiegając ze sceny, pośliznęła się i runęła na podłogę jak kłoda drewna".
O spektaklu "Róża" napisała szwajcarska gazeta "ZN. Arena" z dnia 14 grudnia 1993 r. w artykule "O pokój na świecie.Pogranicze przedstawia polską sztukę teatralną o Cyganach". Czytamy w nim:
"W północno-wschodniej Polsce – dokładniej – w okolicach Sejn, blisko granicy litewskiej – wrze. Żyją tam bowiem obok siebie na małej przestrzeni ludzie bardzo różnych narodowości i religii: Polacy, Litwini, Białorusini, Ukraińcy, Rosjanie starowiercy, Tatarzy, Karaimi i wiele innych. Kultury i narody stykają się ze sobą. Fundacja „Pogranicze" działająca na tamtym obszarze powstała na gruncie idei wzajemnego zbliżenia kultur. Gości ona w tych dniach w kantonie Zug i prezentuje swoją pracę wśród ludzi różnych kultur. Mottem wizyty są słowa O pokój na świecie. Pięć dziewcząt i trzech chłopców w wieku 11-17 lat z Sejn przedstawia sztukę teatralną Róża, z tańcami i śpiewem. (...) Jej bohaterem jest Cygan, który szuka Róży, swej zaginionej ukochanej. Wędruje po terenach pogranicza Polski, Białorusi, Ukrainy, spotyka się z różnymi tradycjami cygańskimi i szuka Róży. W sztuce pojawia się również wiedźma, która próbuje zwieść młodzieńca i podsunąć mu inną narzeczoną..."
Przebieg podróży
8 grudnia – wyjazd do Szwajcarii
9 grudnia – przyjazd do Uerzlikon, miejscowości niedaleko Zurychu, zakwaterowanie u rodzin goszczących polską grupę
10 grudnia – spektakl Róża dla mieszkańców Uerzlikon, spotkanie po spektaklu, prezentacja muzyki, pieśni polskich i pieśni pogranicza
11 grudnia – spektakl Róża oraz spotkanie z dziećmi w szkole steinerowskiej w Zugu, wycieczka i zwiedzanie Uerzlikon
12 grudnia – uroczyste niedzielne śniadanie z mieszkańcami Uerzlikon, pieśni i tańce polskie i szwajcarskie, później wyjazd do oddalonego około 130 km od miejsca pobytu miasteczka turystycznego St. Galen, spektakl Róża w domu parafialnym, spotkanie z młodzieżą z chóru parafialnego, prezentacja ludowych pieśni regionu Apenzeller, nauka tańców i pieśni szwajcarskich, wspólna uroczysta kolacja
13 grudnia – wycieczka w góry, zwiedzanie kościoła protestanckiego, spotkanie z mieszkańcami miasteczka, tańce, śpiewy, uroczysta kolacja
14 grudnia – spektakl Róża w Mettmenstetten w kościele protestanckim, po spektaklu spotkanie z rodziną pastora, śpiewanie kolęd polskich i szwajcarskich, uliczne muzykowanie w Zugu
15 grudnia – wycieczka po Zugu, wieczorny spektakl dla rodziców dzieci uczęszczających do szkoły steinerowskiej, spotkanie Krzysztofa Czyżewskiego z kadrą nauczycielską szkoły i rodzicami, zabawa taneczna przy muzyce kapeli sejneńskiej
16 grudnia – powrót do Polski, po drodze spektakl w Kłącznie w Szwajcarii Kaszubskiej w Pol